niedziela, 4 maja 2014

10. Wings For Life World Run

Hej.
Post bardzo dzisiejszy.
Śledzicie na internecie lub gdzieś w telewizji podany w tytule maraton - Wings For World Run? Cóż, jak nie, to szybko wytłumaczę: Chodzi o to, że kilka tysięcy osób biegnie w wyznaczonej trasie. Za nimi jedzie samochód. Kogo prześcignie ten samochód, ten odpada. Rozumiecie? 
Ten bieg nie tylko odbywa się w Polsce (Poznaniu tak dokładnie), lecz na całym świecie. Rozpoczął się o tej samej godzinie WSZĘDZIE (biedni Amerykanie, musieli wstać w nocy xd).
Muszę zmartwić Was, ale w Polsce bieg już się chyba skończył. No po prostu samochód wszystkich prześcignął. Ale i tak jesteśmy w lepszej pozycji niż Finlandia - ona odpadła pierwsza.
Z tego co słyszałam wracając z toalety, z 400 000 osób zostały tylko 3! NA ŚWIECIE! 
Szacunek się dla nich należy. Wielki.
Z chęcią bym sama tam pojechała i pobiegła, tylko gdybym nie miała takiego lenia i bym nie konała na drugim kilometrze (pierwsi odpadli z Polski dopiero na siódmym).
***
Bay.

2 komentarze:

  1. Nie słyszałam o tym, ale brzmi zabawnie! ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Również o tym nie słyszałam, ale brzmi to dość ciekawie i jak to sobie wyobrażę to wygląda to ciekawie. xD Niestety ja bym nie mogła biec, bo po pięciu minutach już bym leżała i umierała. Moja kondycja jest słaba. XD Obserwuję Twojego bloga. :)

    itscutebubbles.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń